poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Epilog.

Ja wiem, ze dla wielu z Was to jest szok. :( Wiem o tym bardzo dobrze, ale nie chciałam mówić Wam o tym, nie wiem nawet dlaczego. Mam nadzieję, że nie jesteście na mnie źli, albo coś innego. Tak bardzo zależy mi na tym blogu, tak bardzo go kocham. Ale muszę się przyznać, że historia zaczynała mnie nudzić, nie do końca wiedziałam co mam pisać (popatrzcie chociażby na ostatnią częstotliwość rozdziałów. I nie, to nie jest żaden żarcik. Chcę pisać i nadal będę to robić bo nie wyobrażam sobie już dnia bez tego, ale nie na tym blogu. O tym za chwilę. Tak mi z tym źle :((((
Teraz zapraszam Was na dwa epilogi. Jako, że nie wiem jakie chcecie zakończenie: dobre, czy złe- napisałam oba rodzaje. Losujcie jakie Wam wypadnie, czytajcie i komentujcie:


Nie czytaj dalej, jeśli nie przeczytałaś jednego z epilogów, oki? (zwracam się do dziewczyn bo chyba żaden chłopak mnie nie czyta :P)

Tak bardzo Was kocham moje mordki, zioomki i gufniasze, czytelnicy. Tak bardzo nie chcę Was zawieść <3 Wybaczcie, ale każda historia ma swój koniec. Ale każda ma też swój początek, prawda? Dlatego zapraszam Was na kolejne, nowiutkie ff mojego autorstwa :) Jest standardowo o Jasiu, ale będzie tam znacznie więcej całej terefere niż w TTYA <3 Mam nadzieję, że godnie zastąpi to opowiadanie. Zastąpić nie zastąpi, ale użyłam tego tak roboczo, wiecie o co chodzi. 


Tu macie jeszcze ff, które jest "poboczne" ostatnio je zaczęłam :) WYWAM! :D

Tak mi źle z tym końcem, nie macie nawet pojęcia. :( Pół roku (26 sierpnia byłoby równo) starań właśnie się kończy, było tak wspaniale. Mam nadzieję, że kolejne pół roku będzie takie jak to, i kolejne pół roku, i kolejne, i kolejne. 
Tak bardzo chce podziękować wszystkim, którzy czytali, komentowali, po prostu byli. Chcę jednak wyróżnić tu kilka osób, które szczególnie mnie wspierały <3 Wymieniam Was w kolejnosci losowej, jak mi przyjdzie na myśl. Alicja. Ojejku, ile ja ci zawdzięczam to nawet nie wiesz XD Dziękuję za każdy sprawdzony tekst, za każde słowa wsparcia i konstruktywnej krytyki, za ratunek w momentach załamki i chęci rzucenia tego wszystko w ciul :P  Jesteś wielka <3 Klaudia. Ty też badrdzo mi pomagałaś, zwłaszcza w dopieszczaniu fabuły (ostatni  rozdział to głównie jej zasługa, jeśli chcecie wejdźcie na jej blogaska Blog Klaudii) i także za wsparcie, którego tak często potrzebowałam <3  Andżeli za wszystko, po prostu. Za ocenianie nieopublikowanych rozdziałów, za pomoc w pisaniu i we wszystkim, sama wiesz <3 (Tu blog Andżeli, Klik :)) Natalce za wsparcie i rozśmieszanie w każdym możliwym momencie XD Ari za cudny nagłówek na bloga, który jest taki <3 i za próbę współpracy <3 A także Sandrze za świetne komentarze, Agnieszce, która jest sobie cichutko, ale ja to widzę, całej konfie Gufniaszy, która jest tak super <3 Zawsze mogłam się zwrócić o pomoc, dziękuję. Oli, która też jest supi i Ani, za to samo <3 Mogłabym tak wymieniać i wymieniać, serio. Ten blog to nie jest tylko moja praca, to nasza wspólna zasługa, każdy coś tu od siebie dał. 
I proszę Was o jeszcze jedno. Niech każdy napisze 3 rzeczy, które mu się podobały na tym blogu (niech to będzie i treść i blog sam w sobie jako wygląd czy funkcjonalność, sposób pisania, co tylko zwróciło uwagę) i to co się nie podobało na tej samej zasadzie. :) Byłoby dla mnie to bardzo miłe i pomocne, więc jeśli mogę o cokolwiek prosić po tym wszystkim co już dla mnie zrobiliście- proszę o to. <3
A. Jeszcze jedno jeśli można. Jeśli kiedykolwiek przeczytacie to ff i dotrwaliście do tego momentu- zostawcie po sobie ślad. Niech to będzie jedno słowo, ale jestem ciekawa czy jeśli wrócę tu za np rok pojawią się nowe komentarze :P
I jeszcze raz przepraszam, że zrobiłam to bez ostrzeżenia, ale nie chciałam słyszeć "Niee, nie rób tego" bo bym Wam uległa i pisała dalej, na siłę. A wydaje mi się, że to nie ma sensu. 

Reasumując: podziękowałam, poprosiłam i przeprosiłam. Czyli chyba wszystko jest na zero, prawda?
Tu są wszystkie linki, które są. XD

Nowe ff WYWH
ff, które już trochę piszę WYAWM :D
Mój ask Ask :)
No i mój majl, jak coś :D mistycznachoina@interia.pl

Tak bardzo Was uwielbiam
Cieplutko pozdrawiam 
(mam nadzieję, ze nie po raz ostatni)
Wasza Miśka <3 

21 komentarzy:

  1. Jak mogłaś! Nie, nie,nie. Tak bardzo uwielbialam to opowiadanie. Pamiętam jak zawsze wracałam że szkoły, odrabialam lekcje i sprawdzałam, czy dodalas rozdział. A jak dodalas to rzucalam wszystko i czytałam :D haha, szkoda że już tak nie będzie :((
    Co do Twojej prośby.
    Zalety: fabuła bardzo mi się podobała. Bohaterowie nie byli parą od pierwszego rozdziału (to zaleta, w niektórych opowiadaniach są razem już w 1). możliwość wybrania dobrego lub złego zakończenia.
    Wady: za szybko się skończyło (to chyba każdy napisze). brak częstotliwości dodawania rozdziałów w wakacje. I ostatnia - nie podobają mi się imiona jakie wybrałaś dla dzieci Janka i Martyny xD
    To tyle
    Zimniutko (tego ciepła już miałaś za dużo, dlatego nie piszesz! Potrzebujesz chłodu!) pozdrawiam
    Ola :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Poryczałam się :"( niee

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wierzę! To już koniec smutno :(
    Fabuła bardzo mi się podobała. Nie jest jak w innych blogach, że Janek po drugim rozdziale ma już dziewczynę. Więc duży plus :)
    Zero wad. Niestety XD Wybacz nie mam pomysłu :P
    Możesz napiszesz kiedyś coś o dzieciach Janka Pacanka i Martyny?
    Fajnie by było :)
    Serdecznie pozdrawiam Kin :D
    PS.Już się nie mogę doczekać nowego rozdziału na nowym blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. O ja cie kręce, nie spodziewałam się tego. Niestety kliknełam najpierw w złe zakończenie xD +na początku był tramwaj z numerem 6 - może była w nim Naomi? Hehe
    No zalety 3 zalety
    - Super piszesz, mrega się czytało twoje ff, napewno przeczytam je jeszcze raz, a może i nawet 2
    - W rok szkolny rozdziały były codziennie
    - to ff jest takie super i długie i takie ajdndjndn
    + dodatkowo na początku nie byli razem od razu i nie było takiego romansidła od pierwszych rozdziałów, bo takie ff też znam

    OdpowiedzUsuń
  5. Więc tak... Zdecydowanie wole 2 epilog chociaż zaczełam od 1... Szkoda że kończysz z tym ff ale ciesze sie że są inne ! Nadal rycze.... A feraz zabieram sie za czytanie prologu na 2 opowiadaniu ;) A najbardziej podobało mi sie to że:
    -rozdziały pojawiały się dość często
    -nie było błędów (jak już był to zostawały poprawione)
    -Jasiek z Martyną nie byli od początku razem
    -ci co chcieli zawsze byli informowani o rozdziałach
    Mogła bym wymieniać tak jeszcze długo ale nie mam już sił... Jeszcze raz dzięki za wszystko ❤

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie spodziewałam się tego :c.TYA jest/było moim ulubionym ff *a z nim egzekfo WYAWM i na 100% pojawi się obok nich WYWH 8)* przeczytałam oby dwa zakończenia najpierw kliknąłem w złe xD
    3 zalety z którymi mam problem bo jest ich więcej xD
    × Super fabuła wszystko inne a jest oklepane + że nie byli parą od 1-2 rozdziału
    × Super styl pisania twoje zdania miały ład i skład
    × Było długie i mega fajne
    + wybór dobrego/złego zakończenia
    Jest też jedną wada: Skończyło się szybko, wiem że było pisane pół roku ale to tak szybko minęło
    Teraz chce ci podziękować za to że pisałaś TTYA, za to że przy tym ff mogłam płakać z radości lub smutku,że gdy pojawiał się nowy rozdział na mojej twarzy pojawiał się uśmiech.Dziękuję za te pół roku z twoim genialnym FF no i dziękuję za gubią że i ask czyli za twój genialny kontakt z nami!
    I jeszcze jedno kocham twoją twórczość i czekam na następne rozdziały WYAWM i WYWH C:
    -Cieplutko pozdrawiam Andżelika ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaki mindfuck. Siemka, też jestem Andżelika. WOWOWOWOWOW.

      Usuń
  7. No więc Paula mówi XD
    Zalety: Przede wszystkim wygląd bloga. Czcionka, kolory itd. Niesamowicie ciekawa fabuła i ten mały element, który niby nic nie znaczy, ale jako jedna z niewielu zrobiłaś z Janka i Martysi parę tak późno za co wielu z nas Ci dziękuje. Kolejną zaletą jest to, że w opowiadaniu nie skończyło się tylko na tym, że Martyna ma nagle miliardy adoratorów, z którymi Jasiek się będzie bił. XD
    Uwag nie mam żadnych. :)
    Dziękuję za całe opowiadanie Miśka. <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie umiem wyjść z szoku. Ty jesteś tu autorką i Ty decydujesz o tym, co się dzieje z blogiem :3
    Więc 3 zalety opowiadania:
    - bogate słownictwo
    - długie rozdziały
    - ogólnie miła i przyjemna fabuła.

    A teraz 3 wady (których jakoś nie umiem wymyślić XD)
    - niespodziewany koniec. Myślałam, że będzie jeszcze 3 sezon.
    - eeeemmm. Nie wiem XDD
    - Olka! Tak, Olka powinna być wadą :D
    A tak swoją drogą, to które Ty wolisz zakończenie?
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Ej, to nie fair! Wiesz, że nie potrafię się tak po prostu rozpisać, więc mój komentarz będzie wyglądał na mały no. :c
    Najpierw wielkie dzięki za "wyróżnienie". Kocham cię mega mocno i wiesz, że nie będę cię męczyć za to, że kończysz. (ale mogę, więc uważaj) Twoje ff jest supi dupi i sama mniej więcej mnie namówiłaś bym ja pisała. :D Mega podobają mi się zakończenia, obydwa. Niby to pierwsze było... Smutne, ale takie klimatyczne. Drugie też jest fajne, nie dziwię się, że musiałaś je napisać. :** Z zaletami i wadami będzie trudno. Nie jestem dobra w wypisywaniu takich rzeczy. Może najpierw dajmy zalety, nad którymi będę się mega długo zastanawiała.
    ZALETY:
    ♥Podoba mi się wygląd bloga. Wszystko jest dopasowane, każdy najmniejszy szczegół łączy się z innymi małymi szczegółami i tworzy się coś pięknego. Dobre jest to, że robiłaś go po części sama, a nie tak jak ja, która znalazła szablon, który w ogóle nie pasuje, ale tekst na nagłówku pasuje ogółem do fabuły. Mój Boże...
    ♥Fabuła i Twoje zaangażowanie w nią. Jesteś naprawdę super pisarką i widać, że Ci zależy na czytelnikach i na tym, by nam spodobało się wszystko. Jeśli chodzi o blog i o aska (Pamiętasz jak chciałaś by opis na asku był ładny?) to jesteś perfekcjonistką. Na 100% nie jesteś nią w naszym świecie, oj nie. TEŻ CIĘ KOCHAM KOTKU. <3 <3 <3 Fabuła jest mega ciekawa, mi się nie nudziła, ale jak Tobie tak, to to jest najważniejsze.
    ♥Często wrzucane rozdziały. Pamiętam jak się nie przyjaźniłyśmy i czytałam Twojego bloga, bo mi go wysłałaś. Wszystkie ff jakie czytałam miały rzadziej rozdziały, a Twoimi mogłam się nacieszyć co mniej więcej 2 dni. Taka Ania, o którą jesteś mega zazdrosna daje chyba raz na tydzień, ale naprawdę się tym nie przejmuj. Kochu max., wiesz o tym. <3

    Qrqa, teraz wady.
    WADY:
    ♥Hmmm... Serio nie wiem. Nie lubię imienia Lena. XD
    ♥Czasami musiałam cię poprawiać czy coś. To nie były jakieś mega byki, ale muszę jakieś wady tu wymyślić, nie? (Tak by the way, masz w tym poście błąd. Raz napisałaś WYWAM, a nie WYAWM. XD)
    ♥Ehhhh... No muszę coś wymyślić. Niech będzie to, że jesteś kijowa w pisaniu romantyzmu. Pfffffffff. Mi to tam nie przeszkadza, ale co mam innego wpisać? XD

    Dziękuję za ff. Dziękuję, że wypisywałaś do ludzi na asku by je przeczytali, bo dzięki temu cię poznałam. <3 Przez tę małą historię wymyśloną przez normalną 15-latkę zdobyłam taką świetną przyjaciółkę, która jest lepsza niż te niektóre, zakłamane w moim mieście. Dziękuję za śmiech i za płacz podczas czytania tej zakręconej, TWOJEJ historii. Najbardziej mnie poruszył temat głodzenia Martyny. Nie wspominaj o tym, proszę cię. Pamiętaj, że każdy szanujący cię czytelnik szanuje Twoją decyzję, a ta Martyna co cię skopiowała jest niczego warta. Hejty, które na Ciebie czasami lecą pokazują jak bardzo ludzie potrafią być wredni i nieszczerzy. Zazdroszczą Ci. Zazdroszczą Ci talentu. Zazdroszczą czytelników. Zazdroszczą tak mega pogodnej i wspaniałej duszy.

    Mokre pozdrowionka z gorącej Częstochowy, słoneczko kocham cię,
    Andżelika.
    ♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  10. Miśka ! Zalety : Super zakończenie ! Ze cały ten blog jest pisany z pasją ! a wady to że niektóre rozdziały były małorealistyczne np. ten ostatni troche robił mętlik w głowie xD ale ten epilog super zakończył blog,perfekcyjnie wręcz <3 a i WYAWM jest ekstra ! no i pozrawiam równie cieplutko ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Trudno mi będzie to napisać. Nigdy nie byłam dobra w pisaniu takich rzeczy, tak więc od razu na wstępie przepraszam...
    Zalety: (tu nie będzie tak trudno) :)
    ~ Bardzo lubię twój styl pisania, łatwo się czyta
    ~Prowadziłaś tak akcję, że była ona dla mnie zaskoczeniem i gdy myślałam, że w następnym rozdziale będzie "tak" to było zupełnie inaczej
    ~Dodawałaś bardzo często rozdziały, które były supi długie i rozbudowane :>
    Wady: (tu jest duuużo trudniej)
    ~To, że kończysz, chociaż w sumie ja nie zdawałam sobie sprawy (a powinnam) że jak coś się zaczyna to też się kończy :(
    ~ Może to, że było niedużo takich słodziasznych końcówek? Nie wiem xd
    ~ No i tu skończyły mi się wady xdd
    Dziękuję za te pół roku <3 To naprawdę dłuugi okres czasu, i tyle rozdziałów w tym czasie było <3 Nie wiem jak przeżyję bez TTYA :<

    OdpowiedzUsuń
  12. Ejj na serio pokochałam ten blog i trochę mi smutno, że się kończy :( Ale to tylko i wyłącznie twoja decyzja i to dobrze, że nie piszesz na siłę :) Dziękuję za te pół roku (bez kilku dni ;) ) czekania z fascynacją na wszystkie roździały, za momenty z bloga przez które po prostu lałam :") za tą oryginalność i przede wszystkim za twój talent który rozwijasz <3 Zalety tak jak już pisałam
    *Długie i w ciuli mega ciekawe roździały na które bardzo czekałam *-*(tak wiem trochę się powtarzam XD)
    *Systematyczność w ogóle, w roku szkolnym codziennie pisać roździały to jest mega osiągnięcie i po prostu podziwiam <3
    *I ten cały blog bardzo inspiruje :) pewnie wiesz, że dużo osób zaczęło pisać ff ze względu, na to, że Cię czytają :) To dzięki Tobie zaczęłam pisać fanfaction :)
    * Wada jedna jedyna:
    TO ZAKOŃCZENIE PRZED WIELKĄ AKCJĄ XD
    W sumie to nie jest wada bo nawet lubimy Cię po tym nazywać PolsatQueen XD <3
    Nic takiego co może być wadą nie znalazłam czytając tego cudnego bloga <3
    Jeszcze raz mega dziękuję Ci za cały blog <3
    Kochamy Cię i czytam resztę twoich opowadań <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Strasznie pokochałam tego bloga.
    Ceniłam go za to (i cenić będę XD) za to pisanie rozdziałów praktycznie codziennie. W roku szkolnym zawsze wieczorem czekał na mnie rozdział, tak na dobranoc. ♥ Supi było też to, że rozdziały były mega długie i bardzo interesujące. ♥ Twój sposób pisania też mi się w ciuuul podobał XD ♥♥♥ Żadnych wad nie widzę, ale to chyba dobrze XD ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Nawet nie wiem co mam napisać :'( Bardzo mnie tym zaskoczyłaś... No ale wszystko ma swój koniec :'(
    Zalety.
    -Świetnie piszesz rozdziały, dzięki czemu bardzo lekko się czytało. :)
    -Trzymałaś rozdziały w napięciu, co bardzo lubię *.*
    -Nie od razu zrobiłaś Jasia i Martynę parą, co dawało dużo emocji, trzymało w niepewności kiedy to się stanie. Chciało się czekać na następny rozdział :)
    -Opisywałaś problemy codzienne, jak kłótnia z ojcem, choroby Martyny co było nawet odzwierciedleniem życia codziennego. Mogliśmy wyszukać naszych problemów i przynajmniej w moim przypadku podnosiło mnie to na duchu :)
    Mogłabym wymieniać jeszcze wiele, ale to jest najważniejsze :)
    Będę bardzo tęsknić za TTYA :'( :'(
    Dziękuję za te rozdziały, za twój czas poświęcony na to <33

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam tego bloga!!! Szkoda, że cała przygoda się tak szybko zakończyła, ale bić nie szkodzi, rozumiem cię. Mam nadzieję, że tamten blog i ogólnie wszystko będzie lepsze xD. Dziękuję za te wspaniałe pół roku i poświęcony nam czas. Ach, będzie mi tego brakować, ale cóż, taka kolej rzeczy, jeśli coś się zaczęło, prędzej, czy później się skończy. Obiecaj mi tylko jedno: nigdy nie przestawaj pisać!!! Masz niesamowity dar. Twój blog jest lepszy od niejednej książki, którą przeczytałam. Jeśli nie ten blog, to inny, a jeśli nie tamten, to kolejny, ale nie rozstawaj się z nami!!! Jeszcze raz dzięki za poświęcony czas i dziękuję za bloga. Do zobaczenia na nowym!!! ;D
    Serdecznie pozdrawiam <3!!

    Werka
    ( Chociaż nie wiedziałaś o moim istnieniu czytałam z fascynacją i zapałem xD <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja napiszę tylko jedno słowo,które powinno wyrazić co odczuwam-
    Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zostawiam tego bloga w zakładkach. Wiem, że to koniec, ale nadal będzie w moim sercu i telefonie. Popłakałam się jak zobaczyłam tylko napis "Epilog". Może nie byłam z tym ff od początku, ale bardzo długo czekałam na kolejne rozdziały. Pokochałam je, Cb, grupę. Tak na prawdę gdyby nie ty, to nie znałabym tych wszystkich zajebistych ludzi na grupie. ❤❤❤

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiem co mam napisać. Przeczytałam ten blog cały calusieńki od początku do tego smutnego końca. Naprawdę nie mam pojęcia co napisać, więc napiszę tylko... Dziękuję. Zostawiam ten blog w zakładkach i za troche znowu do niego wrócę żeby go od nowa przeczytać <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Poplakalam sie... chcialabym napisac cos milego czy cos.. ale nie moge. Kooooocham tego bloga jak i ciebie.... Blog byl super ❤❤❤❤ dziekuje za wszyko i powodzenia w nowym blogu ❤ bede bardziej aktywa xd obiecuje :')

    OdpowiedzUsuń
  20. W końcu to pisze XD
    No widź tak,miną dokładnie rok odkąd zaczęłaś pisać tego przecudownego bloga <3
    Fabuła była taka realistyczna,w tym sensie że nie było że główni bohaterowie się poznają i zakochują tylko powoli jak w prawdziwym życiu,były tu problemy jak np.
    -anoreksja/bulimia
    -problemy miłosne
    -kłótnie z rodzicami
    -głupie plotki w szkole
    -"gwiazdy szkoły" które są kretynkami
    Wygląd bloga jest przytulny(?)
    Co to sposobu pisania był...grzeczny Xd według mnie powinno być bardziej "młodzieżowy" taki luźny,ale super się to czytało =*
    Bohaterowie w których się zakochałam ich pomysły,przyjaźń i ojeju wszystko.Też chce takich XDD
    Co do wad było ich mało albo nawet jedna XD
    Niby to jest romans,ale mało tu tej miłości XD walentynki były,wyznania miłości były,"fochy" też,ale tej "pikanterii" mi brakowało(lubię na ostro XDD lol) ale w jednym rozdziale coś się w końcu działo XD :*
    Czasem rozdziały krótkie ale to taki mały szczegół (taki tyci tyci,ale mi zawsze mało jak coś jest fajne =)
    Ogólnie to tęsknie(bardzo) ale mamy też Natalkę i Blankę (oby dwa są super ale wole Blankę <3)
    Serduszko mi się złamało jak zobaczyłam że to epilog (I hate you epilog) bo ten blog był najlepszy i jest :")
    Pamiętam jak byłam na zielonej szkole to nie dało się ze mną rozmawiać bo non stop czytałam TTYA XD(mały szczegół)
    Nie wiem co mam pisać =(
    Dziękuje za ten blog jaki i za pozostałe 3,za to że mi pomogłaś =)
    za Gufniaszy,aska,spesziale i wiele wieele innych :*
    Przeczytałam tego bloga x razy a i tak mi się nie nudzi XD
    Pozdrawiam i dziękuje Michaśka <3

    OdpowiedzUsuń